Zielona, futrzana istota!
Cześć, kochani! Jak tam wasze nastroje przedświąteczne? Ja mam w tym tygodniu tyle pracy, że nie wiem, czy zdążę zrobić wszystko, co bym chciał. Nie ogarniam nawet czasu na bloga. A wiecie dlaczego? Bo zbliżają się święta, a ludzie wpadają w maniakalny szał. Kupują, wydają, konsumują i oczywiście wyrzucają — a ja muszę ogarniać cały ten bajzel pośrodku. Czasem czuję się jak elf w fabryce chaosu.
https://tinygarden.me/zielona-futrzana-istota/?utm_source=dlvr.it&utm_medium=blogger&utm_campaign=grzegorz%20w%20sieci%21
https://tinygarden.me/zielona-futrzana-istota/?utm_source=dlvr.it&utm_medium=blogger&utm_campaign=grzegorz%20w%20sieci%21